Pierwszy wernisaż i mam nadzieje nie ostatni. Okupowany stresem, lampkami wina i dźwiękami akordeonu. Było niesamowicie.
Dodane przez
Zbigniew Piotr Piotrowski
RÓWNIE CIEKAWE WPISY...
Poprzedni Wpis
Kici Kici / Walcz!
Następny Wpis