To niebywałe, że tyle dobrego ostatnio wokół się dzieje.
I pewnie zanim się przyzwyczaję wszystko pieprznie.
Ostatnio fotografuję starszych ludzi – urzekają mnie twarze pełne zmarszczek, są takie prawdziwe.
A teraz czas spiąć wszystkie pośladki, spakować parę rzeczy i ruszyć w stronę Mazur !!!
Bronek świetnie wyszedł na tych fotach , duża zasługa fotografa ale też „pomocnika” który tam był :]
każdy będzie miał kiedyś swoją jesień…chciałabym, aby moją tak pięknie ktoś ujął na fotografiach, jak zrobił to Piotr… zadzwonię do Ciebie za 50 lat:)
Ja nie wiem czy dożyję tej jesieni – ale dzwoń :):):)