To zadziwiające. Bo wiele rzeczy nie dzieje się.
Cisza jest pomieszana w kostki cukru, dwanaście łyżeczek i swoistą nieruchomość cielesną.
Uprawiasz Sen.
Wieje.
W trzecią kawę wpleciona jest głośna muzyka. Potem, kontemplując nudę swojego mieszkania, przeglądam stare płyty.
To fascynujące, że można zarejestrować kilka lat swojego życia i umieścić na takim małym, lśniącym krążku, a potem sobie odtwarzać i śmiać się cicho pod nosem.
Z całej tej głupoty ułożonej w rząd koślawych uśmiechów i prób ubarwiania swojej rzeczywistości. I z tej rozbuchanej kreatywności, która w chwili obecnej wydaje się być zupełnie nie do końca na miejscu. Na swój sposób trochę śmieszno-pompatyczne czasy.
Kilka zdjęć sprzed, wydawałoby się, wieków ;)
dawaj nowe!
Cierpliwości, się ogarniam z image www ;) ;D
no, te stopy są fantastyczne, jaram się. i pierwszym też się jaram.
i czy mam wrażenie, że dziewczyna w wannie to jakies stare foto? ;>
Bardzo stare – masz rację :)
Wychodzę ostatnio ze staroci nigdzie wcześniej nie pokazywanych ;)
Mały brak czasu na świeże fotki ;)
-> piotr
drugie. nie mogę przestać patrzeć i myśleć.
następnym razem zrób dwie herbaty i zawołaj! ;)
czy to znaczy, że już mam się pakować? ;]
to był świąteczny prezent dla mnie od zaprzyjaźnionej pogody
No to tylko pozazdrościć :)
i ta wanna opróżniona w pośpiechu :)
buhahah ;)
chłone drugie, absolutnie chłone i się zachwycam
Zrobiłem je jakoś kilka dni po kupnie swojego pierwszego aparatu ;)
Pioterze jak zawsze w twoich zdjęciach jest coś co głęboko przemawia do mnie do mojej duszy.Jakoś mi lepiej gdy oglądam twoje zdjęcia…
Sławo – chyba najwyższy czas wyciągnąć Cię sprzed komputera na jakąś eksplorację, bo zaczynasz pieprzyć jak potłuczony ;) Żartuję oczywiście :)
Miłe słowa – dzięki ! (:
Jeszcze jutro i ….. ;)
… wiem, wiem … ;)
Od razu mój biorytm stał się korzystniejszy po dzisiejszej wyprawie 3ge.pl ;)
dwa pierwsze.
Staaare tak, że łeb zaczyna boleć ;)
Dzięki :)