Zupełnie nie wiem co autor miał na myśli – nie ma jakiejś sensownej historii. Ot, kilka kadrów … Po za tym światło nie dopisało zupełnie, modelka była na mega kacu i niewyspaniu, a obecna koleżanka (też fotografująca) wpieprzała mi się bezczelnie ze swoim aparatem w kadry ;) Zdjęcia zorganizowaliśmy w opuszczonej zabytkowej kaplicy – szczątki […]