W to miejsce wrócić trzeba z modelką. Co uczynię, za jakiś czas ;)
Month: luty 2012
Igor
…
Trzy lata temu / Szpital Dziecięcy
Trzy lata temu weszliśmy do tego szpitala wyłamanym oknem. Wystarczyło podważyć framugę i wślizgnąć się do środka. Z całej serii wykorzystałem może z dziesięć zdjęć, najwyraźniej reszta czekała na lepsze…czytaj całość
„Bo w Gdańsku, psychiatryczny taki opuszczony stoi”
Wszystko zaczyna się o dziewiątej czasu niedzielnego w Gdańsku. Biedna kawa z amerykańskiej sieciówki na literę M za sześć złoty i człowiek jakiś taki szczęśliwszy z tym kubkiem po mieście…czytaj całość
Kotłownia B-117 / Teraz i Kiedyś
Najpierw otwierasz drzwi. A potem wybucha Wyobraźnia. W każdym zapomnianym i opuszczonym miejscu tkwi potencjał. Osobiście wszędzie widzę Lofty, gdzie wszechartysta-malarz-fotograf-grafik-cokolwiek tuż po wypiciu gorzkiej, czerwonej herbaty w przestrzeni kuchennej,…czytaj całość
Studio Nagraniowe
W moim otoczeniu dzieją się sympatyczne rzeczy. Najsympatyczniejsze to te, związane z szeroko pojętą sztuką, której można posłuchać. Po za tym, szeroko rozpostarte ramiona podupadającego zdrowia, znowu ściskają co popadnie.…czytaj całość
Klub Filmowy „Żyrafa”
Z racji faktu, że mój organizm jest bardzo gościnny – Witaj Przeziębienie! :D A do Klubu Filmowego jeszcze wrócę. Ze statywem. Do poczytania o tym klimatycznym kinie: tutaj.
Ruchem powolnym
A nawet bardziej – ruchami powolnymi – sukcesywnie przenoszę archiwum z poprzedniego bloga, prowadzonego ze cztery lata. Można sobie zajrzeć w archiwum – momentami dorzucam większą ilość zdjęć, któryh wcześniej…czytaj całość