Ej, ale to nie koniec zimy…?

Nie zna życia fotograf, któremu aparat powrócony z serwisu z wymienionym lustrem i po kalibracji ostrzy znowu tak, że prawie krew leje się spomiędzy guziczków?

Kilka zdjęć technicznych, ale na tyle ładnych, że można rzygać tęczą gdzieś pomiędzy… Czy coś…