Piotrowskii ostatnio biega trochę na oślep (że ze zmęczenia niby czy cóś) pomiędzy tzw. uczelnią, a pracą.
Czasami coś ustrzeli – ot, na przykład takie niesamowite dziewczę, które swoim talentem sprawia, że aparat tak naprawdę sam rwie się do robienia zdjęć :)
Więcej zdjęć tu
Fajnie, ze w notce sa zawarte wszystkie najwazniejsze informacje, ale, mimo to, tekst czyta sie bardzo przyjemnie i latwo. Czekam na kolejne notki, bo z checia bede tego bloga odwiedzac.
naprawde sa fantastyczne ;-)tatuaze mi sie bardzo podobaja swoja drogą ;-))
modelka ma taką urode która pozwala na szaleństwa fotograficzne;-)))
a zdjecia piotruska powalają ;-)
Dzięki Aniu :)