I zanim przygniotą mnie zawodowe obowiązki – kilka kadrów z Gdańskiej Stoczni.
3 thoughts on “Stocznia Gdańska”
Nie no wcale nikt nie zmarnował pieniędzy zostawiając tak ten statek żeby sobie spokojnie zardzewiał. A na tych kartach z pieczątkami wcale nie ma danych osobowych pracowników. Straszny syf tam jest ;)
You have mentioned very interesting details! ps nice web site.
piotruśka to 1 zdjęcie -gdzies ty wlazł;-)))))
jest rewelacyjne.zazdraszczam bo mam lęk wysokosci;-(.niektóre graficiarskie mazidła sa fajne choc nie jestem zawzieta pasjonatka tego zjawiska.a tak wgóle to jak zawsze masz dobre oko;-)
Nie no wcale nikt nie zmarnował pieniędzy zostawiając tak ten statek żeby sobie spokojnie zardzewiał. A na tych kartach z pieczątkami wcale nie ma danych osobowych pracowników. Straszny syf tam jest ;)
You have mentioned very interesting details! ps nice web site.
piotruśka to 1 zdjęcie -gdzies ty wlazł;-)))))
jest rewelacyjne.zazdraszczam bo mam lęk wysokosci;-(.niektóre graficiarskie mazidła sa fajne choc nie jestem zawzieta pasjonatka tego zjawiska.a tak wgóle to jak zawsze masz dobre oko;-)