Luksusowy Nimf Leśny z rodziny rusałkowatych jest hemafrodytą i eurytopem. Zasiedla głównie obszary o dużej lesistości, ponieważ w lasach znajduje, trzecią dziurką od nosa (ukrytą między palcami u lewej nogi) złoża kokainy, amfetaminy i rzadziej śladowe ilości kofeiny. Oraz schronienie. Idealnym siedliskiem dla niego są lasy iglaste i lasy mieszane, gdzie znajduje się najwięcej typowego dla niego pokarmu. Optymalnym środowiskiem dla tego gatunku są prawdopodobnie lasy łęgowe. Luksusowi Nimfy Leśni rzadko łączą się w stada, więc z racji osamotnienia cechuje je poranny wkurw, brak owłosienia na łbie i depresyjne stany jelita grubego(…)
(…) Co można dojrzeć na powyższych zdjęciach. Śluzówka gałki ocznej wydziela oksytocynę, występującą również u ludzkich kobiet po podrażnieniu receptorów szyjki macicy i pochwy. Szyjka macicy Nimfa Leśnego usytuowana jest w prawym przedsionku sercopodobnego narządu i połączona cienką żyłką z jelitem grubym, tuż pod macicą. W przypadku tego gatunku z rodziny rusałkowatych wydzielana oksytocyna objawia się też nadzwyczajną aktywnością intelektualną. Poszukiwanie pokarmu to główny motyw każdego poranka tego osobnika – dzięki wspomnianemu hormonowi, dodatkowy penis eurotopa, znajdujący się pod pachą, oddziela się od reszty ciała i nurkując w ściółce leśnej poszukuje złóż kokainy. Nimf Leśny w tym momencie zazwyczaj zażywa kontemplacji – z długoletnich obserwacji i badań biolodzy wysnuli wnioski jakoby Nimf magicznym zmysłem badał teren w poszukiwaniu zbiornika wodnego(…)
(…) Niezwykle rzadki widok. Nimf Leśny wydający z siebie jednostajny dźwięk, podobny do kaszlu grubej kobieciny siedzącej w przychodni w kolejce do lekarza, mający na celu przywołanie penisa nasiąkniętego znalezionym pokarmem(…)
I dalej – Nimf Leśny obsypywany przez podpachowego penisa znalezionym pokarmem. Na ciele osobnika znajdują się receptory skórne rozszerzające się pod wpływem zderzenia powietrza z kokainą i chłonące ten pokarm każdym milimetrem ciała(…)
Receptory skórne z potężna dawką kokainy.
Nimf Leśny tuż po napełnieniu czterech żołądków, pozbywa się krępującej bielizny, aby receptory z dolnych części ciała mogły wchłonąć resztę kokainy. (…)
I następnie, w przypływie weny twórczej kąpielowej udaje się nad najbliższy zbiornik wodny, gdzie w trudzie receptorami skórnymi pije wodę by oczyścić wszystkie jelita ze stanów depresyjnych oraz kamieni kałowych.
Czytała Krystyna Czubówna. Wymyślił Zbigniew „Piotr Piotrowski.
To chyba przez brak alkoholu!!! Masakra, dobranoc! ;)
Co za opis! Panie, literacki Nobel, Oskar, Nike czy co tam jeszcze dają jak nic się należy!