Las ramion, rąk i dłoni

Dziwne sny. Pustki, szufelka do węgla, brudne okna i rozsypany cukier. Jesteśmy na Śląsku. Przy żółtej filiżance pełnej gorzkiej herbaty siedzi Czyjaś Matka. Czyjaś Matka Siedzi pochylona przy wielkim stole…czytaj całość

Martwa Natura a

Jakiś kosmos zupełny ! Moje mieszkanie zamieniło się ostatnio w plan zdjęciowy. Kilkanaście reklamówek ze zdobytym „produktem martwonaturalnym” (czyt. warzywa, owoce i inne zgniłe płody ziemi) wala się po kątach,…czytaj całość